Moja aplikacja na telefonie, która codziennie przypomina mi o tym, abym zrobiła 10 000 kroków dziś już o godzinie 12 w południe ogłosiła głośny alarm abym ustawiła sobie nowy cel. Moje kroki tego dnia przekroczyło już 20 000 i to wcale nie był koniec.
1000 kroków w dół, a następnie 1500 kroków w górę po stromych schodach, a pomiędzy nimi Góry Błękitne i las tropikalny. Wędrówką przez Park Narodowy wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO rozpoczęliśmy dzień 🤓 Cały dzień tułaczki po lesie, przejścia miedzy przełęczami, a przy okazji cudne widoki. To nagroda za trud.
Cudownie tak sobie chodzić po górach i cieszyć się życiem. A jeszcze cudowniej jest, gdy można sobie pojeździć kolejką. To udało nam się zrobić dzień wcześniej. Dobrze się stało, ponieważ dzięki temu mogliśmy popatrzeć na wszystko z lotu ptaka i rozeznać się w możliwych do pokonania trasach.